\”Tajemniczy ogród\” to piękna, ponadczasowa opowieść, którą poznałam jeszcze w podstawówce. Od tamtej pory przeczytałam ją kilkanaście razy, co rusz się nią zachwycając i chłonąć każdą, kolejną stronę. Frances Hodgson Burnett napisała powieść, którą pokochały pokolenia i wciąż trafia w serce młodych czytelniczek i czytelników.
Mary Lennox w wyniku epidemii straciła wszystkich najbliższych. Zostaje wysłana do Anglii, do rezydencji wiecznie nieobecnego wuja, Archibalda Cravena. Młoda panna jest niesamowicie rozkapryszonym i dumnym dzieckiem, co zraża do niej wielu ludzi. Zostawiona sama sobie dziewczynka odkrywa zapomniany skrawek ogrodu, w którym, pomimo braku pielęgnacji, wciąż kwitną róże. W rezydencji mieszka również jeszcze jedno dziecku – chłopiec Colin – o którego istnienia Mary nie ma pojęcia. Dziewczynka postanawia zabrać go do tajemniczego ogrodu i wspólnie z Dickiem jego zwierzętami, spędzają tam całe dnie.
Nie pamiętam, kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z \”Tajemniczym ogrodem\”. Prawdopodobnie było to w podstawówce, kiedy pochłonęłam inne klasyczne powieści dla dziewcząt jak \”Mały Lord\”, \”Anię z Zielonego Wzgórza\” czy \”Małą Księżniczkę\”. Powieść Burnett jest historią magiczną, a pomimo upływu lat, nadal aktualną. Zaliczamy ją do klasyki, ale jej lektura nie jest ciężka czy nudna. Widać różnice w języku, ale również dzięki zasłudze tłumaczki, \”Tajemniczy ogród\” napisany jest tak, że ma się ochotę rozpływać nad każdym zdaniem, słowem. Tekst jest piękny, melodyjny, słowa wydają się w odpowiednim miejscu. Tak, jakby tylko czekały, aż autorka umieści je w tym właśnie zdaniu. Pomimo objętości, zatonęłam w \”Tajemniczy ogród\” i nie mogłam się oderwać. Ta powieść płynie, powoli, jak uroczy strumyk. Z każdą kolejną stroną wracały wspomnienia, które towarzyszyły mi podczas wszystkich, poprzednich spotkać z tą książką.
Wspomniałam już wyżej, że \”Tajemniczy ogród\” jest historią ponadczasową. Jaki morał płynie z tej lektury? Frances Hodgson Burnett przekazała swoim czytelnikom, że nie warto być niemiłym, wrednym, oschłym w stosunku do innych; że warto być miłym dla innych, pomocnych. Widać jaka zmiana zachodzi w zachowaniu Mary Lenox wraz z upływem czasu i chwil spędzonych w ogrodzie. Jest to przekaz ponadczasowy, a przekazany jest w sposób niezwykle magiczny, piękny i intrygujący. Muszę zaznaczyć, że najnowsze wydanie książki jest przepiękne. Wystarczy tylko zerknąć na cudowną okładkę i śnieżnobiałe strony. Zachwycać się można dbałością o detale, bo nie znalazłam żadnego, technicznego mankamentu.
Jeżeli jeszcze nie znacie tej historii, to musicie koniecznie te braki narobić. Przekażcie ją swoim kuzynom, dzieciom, siostrom czy braciom. Niech sami odkryją tajemniczy ogród.
Katarzyna Krasoń