Rodzicielska, przyjacielska i ta, którą obdarzamy kogoś wyjątkowego. Rodzajów miłości jest wiele, najważniejsze jednak jest to, by nasze pociechy wiedziały, że musi być odwzajemniona i nie sprawiać bólu innym. Dusia sporo już wie, jednak każdy kolejny dzień przynosi jej nowe wyzwania. Wszak tak wiele emocji i wydarzeń wciąż przed nią. Tym razem dziewczynka będzie musiała odnaleźć odpowiedź na pytanie, czym jest miłość i jak odróżnić tę wielką od tych mniejszych. Dzieci zawsze pierwszych odpowiedzi szukają w świecie dorosłych, dzięki temu Dusia sądzi, że o miłości ma dość duże pojęcie. Czy tak jest faktycznie? Dziewczynka wierzy, że głębokim uczuciem darzą się jej dziadkowie. Jak inaczej wytłumaczyć, że dziadek nosi babcie na rękach, a ona wciąż dla niego piecze, choć nie potrafi?
W przedszkolu równie wiele się dzieje. Do grupy dołączył Klaudiusz i był strasznie miły dla Dusi, nawet dał jej lalkę. To zmusza małą i niezwykle rezolutną bohaterkę do wyrażenia wiedzy o uczuciach. Całkiem inne odczucia na ten temat ma Tomek, najlepszy przyjaciel Dusi. Oj gorąco od tych uczuć, choć wciąż nie bardzo się w nich orientujemy, prawda? To jeszcze nic w porównaniu z tym, co dzieje się w czerwonym czajniczku. Tam to dopiero nazbierało się uczuć, Psinek-Świnek ma masę roboty z tą uczuciową aurą. Czy Dusia i jej towarzysze poradzą sobie z kolejnym wyzwaniem, jakim jest Wielka miłość?
Dusia po raz piąty
To już stały punkt w naszym czytelniczym programie. Dusia skradła serca małych i dużych czytelników w naszym domu, nic nie zapowiada też zmiany w tej sprawie. Rezolutna dziewczynka każdego dnia zmaga się z tym, co czeka i nasze pociechy. Autorka porusza ważne tematy, oswaja emocje, które równie ciężko wytłumaczyć, co odkryć. Maluchy dzięki przygodom Dusi mogą dowiedzieć się jak okiełznać strach, poznać rodzaje uczuć i ich wagę oraz siłę. Wielka miłość to też rozłąka i radzenie sobie z uczuciami na odległość. Dzieci zobaczą, jak wiele przeróżnych uczuć może towarzyszyć miłości, gdy ta zmienia się pod wpływem różnych wydarzeń, jak choćby wyjazd jednego rodzica.
Justyna Bednarek nie zawodzi. To wciąż tak samo lekka i przyjemna historia, której wartość edukacyjna staje ramię w ramię z przyjemnością. Dzieci z łatwością utożsamią się z Dusią czy Tomkiem, będą wspólnie przeżywać cały wachlarz emocji i zadawać tysiące pytań. Wielka miłość stanowi świetną podstawę do rozmów o wzajemnej miłości, wsparciu i szacunku, ale i zauroczeniu, które nie powinno być podstawą do budowania relacji.
Miłość, czyli…
Coś stałego, niezmiennego i niezwracającego uwagi na wygląd. Wielka miłość w bardzo przystępny i prosty sposób zdradzi małym czytelnikom proste prawdy, które warto w nich pielęgnować od małego. To łatwa do opanowania forma, która ukazuje, jak wiele różnić pojawia się gdy, dziecko nie ma dobrych wzorców. Przygody Dusi pomogły nam już w wielu poważnych rozmowach. Nie inaczej jest i tym razem. Nie zapominajmy o ilustracjach, które wspomagają wyobraźnie i koją małe serduszka wypełnione emocjami. Sporo się tu dzieje, zarówno w warstwie tekstowej, jak i na samych obrazkach. Mały czytelnik nie będzie czuł się jednak przytłoczony i z łatwością odnajdzie się w tej historii. My nie możemy się doczekać kolejnych przygód Dusi i Psinka-Świnka, a wy? Znacie tę pouczającą, przyjazną i logicznie spisaną serię, którą z całego serca polecamy? Mali czytelnicy zachwyceni, duży czytelnik zakochany w fabule i wykonaniu.
Marta Daft