Jorge Bucay powraca z kolejnym zbiorem terapeutycznych opowiastek, powstałych na początku jego działalności, które rozrosły się do ogromnych rozmiarów i wersji. W “Opowiastkach do przemyślenia” znajdują się pierwowzory, pierwsze inspiracje będące wstępem do działalności terapeuty. Raz za razem skłaniają do refleksji i stają się kluczem oferującym wiele odpowiedzi dotyczących różnych aspektów życia. Jorge Bucay, jak zawsze, zachwyca przedstawionymi opowiadaniami mającym w sobie o wiele więcej niż zwykłe historie.
Autor zabiera czytelników w podróż po pierwszych stworzonych opowiastkach, zasłyszanych i stworzonych własnoręcznie, ukazując ich pierwsze wersje, co pozwala zanurzyć się w początki historii, które stają się swoistego rodzaju terapią dla poszukujących odpowiedzi. W “Opowiastkach do przemyślenia” znajdują się takie utwory, jak: “Poszukiwacz” (mówiący o szczęściu, którego momenty kumulują się w przeżyty czas na ziemi), “Wszystko z miłości” (pokazujący destrukcyjną siłę nieodwzajemnionego uczucia i poświęcenia dla niewłaściwej osoby), “Miasto studni” (tematyka poszukiwania własnej odrębności) cz “Smutek i gniew” (o uczuciach, które zazwyczaj przybierają oblicza tego drugiego, kryjąc niepokojącą prawdę).
“Opowiastki do przemyślenia” to zbiór autorskich oraz zaczerpniętych z innych kultur, a także wierszy ukazujących problemy, które mogą dotknąć każdego człowieka. Terapeuta przekazuje w nich morały, często nieoczywiste, w celu wywołania refleksji u swoich pacjentów. Przeplatanie opowiastek pomiędzy sesjami powoduje odskocznię od poruszanych trudnych tematów, a jednocześnie niesie za sobą odpowiedzi na nurtujące pytania dotyczące postrzegania świata, braku akceptacji swojej prawdziwej natury i ognistych emocji niosących nieszczęście. Jorge Bucay skłonił mnie do wielu przemyśleń w swojej książce “Pozwól, że ci opowiem… bajki, które nauczyły mnie, jak żyć” i nie inaczej było przy kolejnej pozycji.
Rozpiera mnie zachwyt, gdy patrzę na stworzone przez wydawnictwo okładki do książek Jorge?a Bucay?a. Urzekają mnie swoją prostą i kryjącym się w niej pięknem. Twarda oprawa wraz z obwolutą, minimalistyczne piórko i złote akcenty w postaci ramki w “Opowiastkach do przemyślenia” przyciągają wzrok. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że zbiory opowiadań autora mają jedne z najbardziej dopracowanych i zachwycających okładek na polskim rynku wydawniczym. Jeżeli tak, jak ja, nie potraficie oprzeć się świetnie wyglądającym książkom, to zerknijcie na te pozycje. Skrywają one w swoim przykuwającym uwagę wydaniu niezwykłą treść, która być może pomoże wam odnaleźć poszukiwane odpowiedzi dotyczące życia i funkcjonowania w społeczeństwie.
“Opowiastki do przemyślenia” mogą stać się wspaniałym prezentem dla bliskich osób czy samych siebie. Pozwalają na chwilę oddechu i rozbudzenie kreatywności. Mogą podnieść na duchu, podarować skrawek nadziei czy zrozumieć motywy stojące za danym zachowaniem. Autor w całej książce trzyma się kurczowo jednego pojęcia: wolności. Uczucia pozwalającego zerwać krępujące łańcuchy i odnaleźć w tym całym chaosie samego siebie. Czas spędzony przy zapoznawaniu się z opowiastkami nigdy nie będzie straconym. Te kilka godzin może stać się czymś więcej: zmianą nastawienia, przemyśleń dotyczących lęków i destrukcyjności, chwilami relaksu pobudzającymi do działania czy obraniem nowej życiowej drogi. Wystarczy się zagłębić w lekturę i pozwolić myślom odpłynąć ku morałom płynącym z opowiastek.
Klaudia Aleksandra Grabowska