The End opowiada historię siedmiu celebrytów, którzy w środku pandemii przyjmują propozycję wzięcia udziału w pewnej sieciowej grze. Ale to nie będzie polski Squid game, a, jak zapowiadają producenci, film pokazujący mroczną stronę branży, obnażający jej mechanizmy. Czy jednak udało się osiągnąć to twórcom?
The End miał być odarciem świata celebryckiego z maski, którą nosi. Wszak celebryci są zwykłymi ludźmi. Mają swoje słabości, nałogi, popełniają błędy i zupełnie inaczej wyglądają poza światłem fleszy na ściankach. Któż by przypuszczał?! Ta oczywista oczywistość jest przedstawiona dość chaotycznie, wszak bohaterowie sami nie wiedzą na co się pisali. Początkowo mieli brać udział w grze rejestrowanej online i wszystko miało odbywać się za pomocą wcześniej skonsultowanego z nimi scenariusza, ale im dalej, tym bardziej gra miesza się z rzeczywistością, a scenariusz diabli biorą.
Pomysł byłby nawet dobry, gdyby nie słabo napisany scenariusz, a zwłaszcza projekt postaci. Choć obsada dobrana została naprawdę starannie i co do gry aktorskiej nie ma się za bardzo co przyczepić, to na pierwszy plan rzuca się w oczy nieudolne, płaskie zaplanowanie charakterów bohaterów. Tego nie można zagrać poprawnie nawet jeśli miałoby się na koncie po dziesięć Oscarów i Złotych Palm. Właściwie każdy z nich nie zachęca, by się z nim identyfikować, a do tego ich kroki bardzo łatwo przewidzieć. Taka konstrukcja nie dość, że spłyca i tak płytką fabułę, to jeszcze nie zachęca do wczucia się w film.
Tytuł The end
Reżyser Tomasz Mandes
Obsada Tomasz Karolak, Aleksandra Popławska, Jarosław Boberek, Paulina Gałązka, Przemysław Sadowski, Agnieszka Wielgosz
Gatunek Komedia / Thriller
Dystrybutor Monolith
Data premiery 20 sierpnia 2021
Czas trwania (min.) 116 min.
Język oryginału polski