Dawniej wystarczyło nam trochę patyków i wyobraźnia, a każdy dzień zmieniał się w przygodę, której koniec wyznaczał zachód słońca i głos mamy nawołującej nas do domu. Jednak świat się zmienia, a my nie możemy tkwić w starym obrazie tego, co daje radość i buduje kreatywność młodszego pokolenia. Możemy pieklić się na internet i gry oraz czas, który dziecko na nie poświęca. Jest też inna droga, ta, którą warto podążyć wraz z pociechą i cieszyć się wspólnie spędzanym czasem, a także patrzeć na rozwój naszego dziecka. Gdy już damy złapać się w wir gier tak modnych i wszechobecnych, warto wyciągnąć z nich jak najwięcej. U nas króluje Minecraft. Zresztą nie sądzę, by kogokolwiek to ominęło.
Po godzinach spędzonych na przemierzaniu światów i zdobywaniu wyższego poziomu, w końcu przyszedł czas na budowanie. Tylko jak zacząć i gdzie szukać pomysłów? Z pomocą spieszy Harper Kids, który jak nikt zna potrzeby minecraftomaniaków. Niesamowite kompaktowe konstrukcje to gratka dla każdego. Nie ważne czy dopiero zaczynasz budowanie i poruszanie się po świecie z sześcianów, czy możesz poszczycić się zdolnościami na miarę wielkich budowniczych, z pewnością znajdziesz tu coś dla siebie. 20 mini projektów odmieni oblicze twojego świata. Na początek kilka wskazówek i ciekawostek, a potem sama przyjemność.
Niesamowite kompaktowe konstrukcje
Podziemna kolejka, rakieta kosmiczna a może sanktuarium w dżungli. Nic nie stoi na przeszkodzie, by losowo wykreowany świat stał się oryginalnym miejscem, którym będziesz się chwalić. Nie ograniczaj się, zwiększaj poziom trudności i wprowadź jak najwięcej konstrukcji. Twórcy postarali się, by było łatwo, przyjemnie, ale i wymagająco, wszak nie można być odlotowym bez wysiłku. Każdy projekt rozłożono na części, a przystępna instrukcja poprowadzi nas przez tajniki każdej budowli. Wybór materiałów, ich ilość i dokładna wielkość powierzchni, której potrzebujesz. Wszystko to sprawia, że nic nie stoi na przeszkodzie, by upiększyć swój świat. Warto pamiętać o tym, że tu rządzi kreatywność i kombinowanie z projektem, jest nawet wskazane.
Wśród ilustracji
W tym punkcie powinno się znaleźć mnóstwo ochów i achów, ale to stanowczo za mało, by przekazać to, co urzeka młodego czytelnika i miłośnika owej gry. Wszystko działa na wyobraźnie i pochłania dzieci na długie godziny z książką w ręku. Dopiero potem ruszą one na podbój placu budowy. Obejrzeliśmy każdy projekt, wybraliśmy ten najfajniejszy i ponownie zatopiliśmy się w ilustracjach. To niesamowite, z jaką precyzją i dozą szczegółów można przenieść niemal każdy projekt do tegoż świata i mieć z niego niesamowitą frajdę. Kolory, faktury, prostota i wręcz przeciwnie złożoność. Tu wszystko ze sobą współgra i czaruje. Niesamowite kompaktowe konstrukcje to siła obrazu i świetnie wykreowana część tekstowa, która jest uzupełnieniem całości. Z tą pozycją każdy jest w stanie zbudować coś niesamowitego.
Podsumowanie
Okazuje się, że to tylko od nas samych zależy, jak nasze dzieci spożytkują czas z komputerem. Możemy z łatwością zarazić ich miłością do nauki, odkrywania i poszerzania horyzontów własnej wyobraźni. Myślenie przestrzenne, proste zadania matematyczne czy nauka płynności liczenia. To tylko niektóre z zalet z posiadania tejże pozycji i grania z dzieckiem w Minecraft. Pobudzanie wyobraźni i nauka w jednym zawsze sprawdzą się świetnie, a do tego możemy działać w świecie, które nasze dziecko ceni i lubi. To dobra podstawa do budowania relacji, dobrej sfery z elektroniką w tle. My jesteśmy zakochani i z radością śmigamy sprawdzać kolejne projekty. No kogo by nie skusił jednorożec.
Marta Daft