Akademia Mądrego Dziecka to seria kilkudziesięciu publikacji dla dzieci. Wydawnictwo HarperKids postanowiło ją wzbogacić o nowy cykl skierowany do przedszkolaków w wieku 3-5 lat. Przyznam, że książka “Moje pierwsze zwierzęta” od samego początku wzbudziła moje zainteresowanie. Spodobał mi się jej duży format, nietypowy kształt oraz bogata, przyjemna dla oka kolorystyka. A kiedy zajrzałam do środka… całkowicie przepadłam!
Książka jest interaktywna – zawiera ruchome elementy, które zachęcają dziecko do aktywnego czytania. Umieszczonymi na dole i na górze kołami należy kręcić do momentu, aż trafi się na właściwego zwierzaka. Trzeba go dopasować do środowiska naturalnego, w którym mieszka. Każda strona to inny ekosystem, do którego przynależą różnorodne gatunki. Przedszkolak poznaje zwierzęta mieszkające w: gospodarstwie, pod wodą, na sawannie, w Arktyce, w domu, w lesie równikowym, w lesie oraz nad jeziorem. Z kolei na samym końcu książki na młodego czytelnika czeka zadanie podsumowujące – odnalezienie poszczególnych zwierząt w całej książce.
Podoba mi się, że publikacja jest dostosowana do dzieci z różnych grup wiekowych. Trzylatek o pomoc w czytaniu poleceń poprosi osobę dorosłą, a wykonując poszczególne zadania, prawdopodobnie skorzysta z podpowiedzi w formie kolorów. Z kolei starszy przedszkolak będzie już próbował odczytywać nazwy zwierząt oraz informacje zawarte na każdej stronie. Z kolei niezależnie od wieku każde dziecko będzie mogło poćwiczyć sprawność paluszków, kręcąc kołami w prawo i w lewo, a także odwracając kolejne kartki.
Dużym plusem jest jakość oraz forma wydania. Grube i sztywne kartonowe strony to gwarancja trwałości, co jest szczególnie ważne w przypadku książki interaktywnej. Zaokrąglone brzegi stron zapewniają bezpieczeństwo i ułatwiają czynności manipulacyjne. Barwne ilustracje przyciągają wzrok i uwagę małego odbiorcy, a ruchome elementy angażują go bez reszty. Jednym słowem: bomba! To idealna pozycja dla kilkulatków, atrakcyjna wizualnie i nie tylko, wspierająca rozwój dziecka w różnych obszarach. Gorąco polecam!
Monika Halman
