Jak to jest, że sięgając po thrillery, zwykle czytamy o manipulantach i zbrodniarzach będących mężczyznami? Bardzo rzadko zdarza się, aby tą złą bohaterką była kobieta. Dlatego “Idealna” od H.C. Warner to thriller psychologiczny, który odwraca tę konwencję. Jest mrocznie, ciekawie i… wkurzająca. Tak, aż by się chciało wrzasnąć na bohaterkę, by wreszcie odczepiła się od swojego męża. Choć z drugiej strony silne emocje podkreślają, że książka robi wrażenie, prawda?
Idealna
W powieści poznajemy Bena. To pozornie zwyczajny facet, który jeszcze nie zdążył pozbierać się po poprzednim związku. Wylizuje rany i nie wierzy w to, że jeszcze kiedykolwiek będzie szczęśliwy. Tymczasem w jego życiu pojawia się Bella. Wskoczyła w nie nie wiadomo skąd i od razu zaczyna układać je wedle swoich oczekiwań. Bardzo szybko facet jest nią oczarowany. Piękna, inteligentna, zaradna, przebojowa i zainteresowana właśnie nim. Bohater zakochuje się w kobiecie i nie wierzy we własne szczęście.
Niedługo później Ben postawia ożenić się z Bellą. W rzeczywistości to ona tak wszystko poukładała, by jemu tylko wydawało się, że małżeństwo jest jego inicjatywą. Zakochany po uszy marzy o wspólnym życiu i wierzy w to, że jest największym szczęściarzem. Tymczasem Bella od razu staje się zaborcza, wredna i krzywdzi bohatera. Manipuluje nim, robiąc wszystko, czego ona chce. Ben coraz bardziej rozluźnia relacje z rodzicami, traci przyjaciół i już nie ma własnego zdania. Udręczony nie ma nadziei na poprawę. Nie rozumie, dlaczego sytuacja zmieniła się tak diametralnie. Jednocześnie jego żona realizuje swój diaboliczny plan, który miała od początku ich relacji.
Wredna żona
Trzeba przyznać, że ta książka wkurza. Miałoby się ochotę rzucić nią o ścianę, wyjąć z niej Bellę i wrzasnąć na nią. Tak dużo słów ciśnie się na usta, które by tu pasowały. H.C. Warner rewelacyjnie zobrazowała narcystyczną osobowość. Szacuje się, że w społeczeństwie jest 2-4% takich zaburzonych osób. Nie widzą niczego poza czubkiem własnego nosa, szybko osaczają tych, których zamierzają skrzywdzić, początkowo uwodzą i sprawiają, że ich ofiary czują się jak w niebie, a później coraz bardziej wysysają z nich energię i ich ranią. Oszukują otoczenie, więc początkowo praktycznie nikt nie widzi, że ma do czynienia z narcyzem. A gdy to zobaczy, często jest już za późno…
Propozycja od Wydawnictwa Albatros jest jedną z tych książek, które warto przeczytać. Pokazuje, że wilk często występuje w owczej skórze. Fabuła przyprawia o ciarki i każe zastanowić się, jak to możliwe, by pozornie najbliższe sobie osoby były zdolne do takiej przemocy psychicznej. Przed Tobą rewelacyjny thriller psychologiczny, który aż żal ominąć.
Adrianna Andrzejewska
