Nie będę ukrywał – secesja (od łac. secessio – wycofanie się, odstąpienie), powstała w Wiedniu i panująca niepodzielnie od około 1890 do 1910 roku jest moim ulubionym stylem w sztuce modernistycznej. Miłość do płynnych, falistych linii, abstrakcyjnej i roślinnej ornamentacji, swobodnych układów kompozycyjnych, asymetrii, płaszczyznowości, linearyzmu i oczywiście subtelnej pastelowej kolorystyki dopadła mnie, kiedy w miejscowym muzeum – bardziej przez przypadek niż z powodu celowych odwiedzin (co tam zresztą będę kadził – poszedłem tam, żeby z synem poślizgać się po marmurowych posadzkach w filcowych papuciach) – natrafiłem na wystawę Sigmunta Lipińskiego. Piękno prac, tego niedocenianego i mało znanego w naszym kraju artysty (choć to on przecież zaprojektował mundury gwardii papieskiej), powaliło mnie na kolana, na wspomnianą już marmurową posadzkę, i w tej czołobitnej pozycji, względem wszelkich secesyjnych przejawów, trzyma do dziś.
Nie o zapomnianym przez potomnych Polaku mówić tu jednak będziemy, lecz o najwybitniejszym (moim skromnym zdaniem) przedstawicielu Art Nouveau i fin de siecle’u.
Alfons Mucha (ur. 24 lipca 1860 w Iwanczycach koło Brna, zm. 14 lipca 1939 w Pradze) – czeski grafik i malarz doczekał się już kilku biografii i albumów. Tym razem “na tapetę” wzięło go Wydawnictwo Naukowe PWN, które wydało pozycję przygotowaną z okazji otwarcia Muzeum Muchy w Pradze. Książka zawiera 220 reprodukcji znanych dzieł – pasteli, rysunków, obrazów olejnych – prezentujących różnorodność tematyki w twórczości Muchy. Nie jest to jednak li tylko wycieczka po, w kredzie wydanych, reprodukcjach tego wielkiego artysty. Obok prac czeskiego twórcy zapoznać się możemy z jego biografią (w tłumaczeniu Ryszarda Turczyna), ze szczególnym uwzględnieniem okresu po 1913 r., kiedy to (po ożenku z Marią Chytilovou w 1906 r.) powrócił do Pragi. W błędzie jest jednak ten, kto uważa, że ojczyzna w pełni doceniła i uhonorowała jego osobę i pracę. Jego powrót do Czech nastąpił w momencie kiedy secesja ustępowała pola ekspresjonizmowi, a grafiki kobiet w stylu belle époque ? znak rozpoznawczy Muchy (wyidealizowana postać pięknej kobiety otoczonej naręczem kwiatów i liści, symbolami i arabeskami) określone zostały przez współczesnych mu krytyków za anachroniczne.
Pierwszą poważną pracą, która przyniosła mu sławę w wieku 35 lat był złożony w wielkim pośpiechu przez Sarę Bernhardt 1 stycznia 1895 r. plakat teatralny do sztuki “Gismonda” Victoriena Sardou – ostatnią, niedokończony tryptyk “Wiek rozumu”, “Wiek mądrości” i “Wiek miłości”, który rozpoczął w 1938 r.
Alfons Mucha zmarł w kilka tygodni po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Pragi, po przesłuchaniu przez gestapo. Miał wtedy 79 lat. Został pochowany na Slavinie na Wyszehradzie w Pradze.
Książkę polecamy nie tylko miłośnikom talentu Muchy (choć tych akurat przekonywać do wzbogacenia swej biblioteki o kolejny tytuł nie trzeba), lecz również osobom dopiero wkraczającym w świat wielkiej sztuki. Dla nich to wręcz lektura obowiązkowa.