Traumatyczne przeżycia z dzieciństwa mają
 ogromny wpływ na zachowanie, na emocje, na całe dorosłe życie. Czasami
 doświadczenia przytłaczają swoim ciężarem, a czasem daje wyzwolenie, otwiera
 nową furtę i jest obietnicą zapomnianego szczęścia.
Shelby dorastała w rodzinie, w której ojciec był
 agresorem. Stosował przemoc fizyczną i psychiczną zarówno w stosunku do żony
 jak i dzieci. Wspólne przeżycia rozpoczynają szczególną więź pomiędzy
 rodzeństwem, która jest dla nich podporą, siłą, ucieczką od strachu, bólu i
 cierpienia. 
 Mijają lata. Shelby wiedzie pozornie ustabilizowane życie. Tylko Trey, jej brat
 widzi jak wiele wysiłku kosztuje ją spokój i opanowanie. Jej misternie
 poukładany świat zachwieje się w posadach, gdy na mocy testamentu ojca, Shelby
 ma zaopiekować się swoją czteroletnią przyrodnią siostrą. Czy opieka nad
 dziewczynką pozwoli jej zrozumieć własne dzieciństwo i uporać się z demonami
 przeszłości?
Poznajemy Shelby kiedy jest dorosłą kobietą. Jest 35- letnią
 nauczycielką z dużym dystansem do świata i ludzi. Boi się zmian, odgradza
 grubym murem, nie pozwala sobie na opuszczenie gardy i cały czas boksuje się z
 życiem o każdą chwilę szczęścia. Tak samo pokiereszowany wewnętrznie jest Trey,
 a jego demony z równą siłą toczą walkę o jego duszę. Dopiero razem czują się
 pewnie, cieszą się siłą, nadzieją i po cichu liczą na happy end. Ich życie
 można porównać do biernej egzystencji. Nie ucztują przy stole zabawy, flirtu i
 miłości. Oboje nie mają zaufania do obcych i trudno im nawiązywać znajomości.
 Najlepiej czują się w swoim towarzystwie i wzajemnie pielęgnują rany duszy. 
 W retrospekcjach poznajemy pełny obraz okrucieństw jakich dopuścił się ich
 ojciec. Dzieci były zastraszane, tresowane, bite niemal za każde przewinienie,
 a czasem i ono nie było potrzebne. Matka rzadko stawała w ich obronie, a nawet
 kiedy wreszcie odezwała się, to nie wywierała na kacie największego wrażenia.
 Nie dziwi więc dziecięca solidarność i silne więzy jakie połączyły rodzeństwo.
Ta część książki \”Popękane miejsca\” jest bardzo poruszająca,
 bo nikt o zdrowych zmysłach nie może przejść obojętnie wobec krzywdy dziecka.
 Zachowanie ojca woła o pomstę do nieba, ale i zmusza do refleksji. Jak wiele z
 nas nie zauważa przemocy, która coraz częściej zdarza się pod naszym nosem.
 Dlaczego kobiety, matki, babki pozwalają krzywdzić swoje pociechy, swoje wnuki?
 Dlaczego nauczyciele, lekarze nie reagują na powtarzające się zwolnienia,
 siniaki? Czemu nie widzą strachu i cierpienia w wielkich oczach dzieci? Czemu
 biernie przyzwalają na przemoc, a dziwią się kiedy dochodzi do tragedii, które
 coraz częściej nagłaśniają media?
Przeszłość lubi się objawiać w najmniej oczekiwanym momencie. Tak jest
 również w życiu bohaterów tej książki. Zepchnięty w czeluść zapomnienia ojciec
 powraca i nawet po swojej śmierci sieje zamęt w życiu swoich starszych dzieci.
 W swojej ostatniej woli wraża prośbę o opiekę nad czteroletnią córeczką. Shelby
 choć boi się poważnego zobowiązania i powrotu wypartych z pamięci wspomnień.
 Jednak urocza, anielska buzia dziewczynki nie pozwala jej wycofać się i
 występuje o przyznanie jej statusu rodziny zastępczej. Shelby chce rozpocząć
 swoje życie od nowa. Dziecko daje jej tą szansę. Zabiera małą do Niemiec i po
 raz kolejny odcina się od wspomnień. Ale i tu nic nie będzie proste. Wychowanie
 Shayli to ciężka praca, tak jak i problemy życia na emigracji.
Michele Phoenix ciekawie przedstawiła trudności z jakimi boryka się
 Shelby. Przecież nieoczekiwane macierzyństwo to wielkie i niezwykłe
 przedsięwzięcie. Kobieta nie jest obeznana z rozwojem małego dziecka. Wszystko
 ją zaskakuje i nie zna żadnych wskazówek wychowawczych, które pomogłyby jej
 utemperować zadziorny charakterek Shayli. Do tego próby przystosowania się do
 nowych warunków życia nie ułatwiają sprawy. Nowy dom, nowi znajomi, nowy
 język…
A na horyzoncie pojawia się mężczyzna, który mimo oporu nie poddaje się
 i walczy o serce Shelby.
I w tym momencie \”Popękane miejsca\” odrobinę się
 \”rozlazły\”. Wątek miłosny jest niedopracowany. Zabrakło w nim
 lekkości, powabu, subtelności, delikatności, ale także powoli rodzącej się
 pasji i namiętności. Nie wiedziałam kiedy ich uczucie z zauroczenia przeszło w
 poważniejszy etap. Zabrakło mi również wewnętrznej walki z pojawiającymi się
 emocjami, przeżywania nowych doświadczeń i przemyśleń, które pozwoliły by
 zrozumieć świat miłosny i świat rozterek Shelby.
\”Popękane miejsca\” to kolejna książka, która dotyka problemu
 przemocy w rodzinie i wpływ traumatycznych doświadczeń na dorosłe życie bitych
 dzieci. Michele Phoenix pokazuje, że życie bywa trudne, a pokrętny los wywraca
 je do góry nogami. Jednak wyzwania jakie stawia mogą przywrócić porządek,
 niesie nadzieję i stanowi pierwszy krok do odnalezienia szczęścia.
Aleksandra Jesiołowska
 
 
 
