Nadejście
mrocznej mgły to druga część Kronik Duszorośli Anny Kendall.
Ciemność…
Chłód…
Ziemia
wypełniająca mi usta…
Robaki w
moich oczach…
Gleba
więżąca moje obdarte z ciała ręce i nogi…
To opis
uczuć jakie towarzyszą młodemu Rogerowi, hisafowi, podczas przechodzenia do
świata umarłych. Aż ciarki przechodzą człowiekowi po plecach, gdy próbujemy
sobie to wyobrazić.
Po
wydarzeniach z pierwszej części powieści, kiedy to młody czarodziej sprowadza
ze świata umarłych armię żołnierzy, których nie imają się kule i inne
śmiertelne ciosy i doprowadza do tragicznych wydarzeń, Roger wspólnie z Maggie
i Jee – chłopcem przygarniętym przez parę uciekinierów, osiedlają się z dala od
stolicy Reginokracji. Prowadzą tam karczmę i żyją w miarę spokojnym życiem.
Zaradna dziewczyna doskonale radzi sobie z prowadzeniem interesu licząc na
odwzajemnienie miłości, którą obdarza Rogera. Ten jednak wciąż myśli o swojej
ukochanej Cecylii, którą sprowadził z krainy umarłych nie bacząc na
konsekwencje, a właściwie nie zdając sobie z nich sprawy. Cecylia po upływie
dwóch tygodni rozpływa się w mgłę i nie ma jej już nigdzie, ani w świecie
żywych, ani w świecie umarłych. Podobnie stało się z armią sprowadzoną na
ratunek Reginokracji. Chłopak nadal poszukuje Wrzosowiska Duszorośli, miejsca
gdzie zmarła jego matka. Poszukiwań nie ułatwia mu fakt, że miejsce to budzi
ogólne przerażenie i strach.Roger podczas tych poszukiwań dowiaduje się o sobie
wielu nieoczekiwanych faktów o sobie i swojej nieznanej mu dotąd przeszłości.
Pewnego
jednak dnia sprawy zaczynają się komplikować. Kraj nawiedzają ponownie hordy
barbarzyńców rządnych zemsty za zabicie Lorda Soleka, o którego śmierć
obwiniają właśnie Rogera. Ponadto syn Soleka postanawia porwać przyrzeczoną mu
księżniczkę i pojąć ją za żonę zgodnie z obietnicą daną mu przez królową.
Jedynym ratunkiem wydaje się być ponowna ucieczka.
Powieść
napisana jest barwnym językiem, dzięki czemu z łatwością wyobrażamy sobie
przedstawione krainy i postacie. Dzięki kolejnym wyprawom bohatera do krainy
umarłych poznajemy ją coraz lepiej i dokładniej. Zachodzą tam jednak
nieoczekiwane zmiany spowodowane nierozważnym postępowaniem Rogera,
nieświadomego swoich poczynań. Chłopak w miarę upływu czasu zaczyna rozumieć
sytuację a my razem z nim.
Książkę
czyta się tak zwanym jednym tchem. Druga część daje kolejne ciekawe doznania
czytelnikowi i wprawia w zachwyt nad wyobraźnią autorki. Nie ukrywam, że ten
gatunek należy do moich ulubionych i jestem zachwycona powieścią po przeczytaniu
drugiej części. Pierwsza część nie dała mi takiej satysfakcji jak druga i nie
mogę doczekać się kolejnej odsłony.
Joanna Terka