Bardzo lubię serię Prawdziwe historie, a książki pana Kamila Janickiego darzę wielkim sentymentem, bo to jego dzieła jako pierwsze mnie zachwyciły. Później poszło jak lawinowo. Damy przeklęte. Kobiety, które pogrzebały Polskę to kolejna, świetna powieść, która odkrywa przed czytelnikami kolejny kawałek historii w taki sposób, że nie może się od tej książki oderwać.
W Damach Przeklętych Kamil Janicki przybliża czytelnikom portrety kobiet, które nade wszystko kochały władzę, pieniądze i monarchię. Żeby je zdobyć, były zdolne do wszystkiego. Poznajcie Judytę, córkę cesarza, która pomimo tego, że nie została królową, kazała tak się honorować do końca życia. To kobieta, która swojego pasierba zamknęła w klasztorze, aby nie przeszkodził jej w knowaniach. Dworzanie, którzy jej się sprzeciwili, byli skazywani na śmierć. Zbysława to chyba najmniej znana postać, bo niemal zniknęła z kart historii. Była żoną Bolesława Krzywoustego. Dlaczego tak mało o niej wiadomo? Chęć obrony jej honoru wywołały wielki konflikt na naszych ziemiach. Salomea to królowa, która przyczyniła się do podzielenia Polski na dzielnice, aby jej synowie nie zostali z niczym. Dlaczego? Była drugą żoną króla, wymienionego wyżej Bolesława Krzywoustego.
Bardzo lubię historię, ale nienawidzę uczyć się dat, ustaw, przebiegu bitew – bardziej intrygują mnie ludzie, którzy budowali naszą ojczyzną, ich codzienność oraz żywot ich poddanych. Dzięki takim książkom jak Damy przeklęte mogę dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy i poznać osoby, o których do tej pory nie słyszałam. Judyta, Zbysława i Salomea umknęły mi, kiedy czytałam o Piastach, ale to ich knowania, charaktery i całe życie znacząco wpłynęło na rozwój państwa Polskiego. Raczej nikt nie wspomina rozbicia dzielnicowego dobrze, prawda? Jeżeli pamiętacie coś z lekcji historii, to wiecie, że był to ciężki okres dla Polski, kiedy nie było jednego króla, a poszczególne dzielnice stawały się coraz mniejsze. Książęta nie mogli dojść do porozumienia w wielu sprawach, co wywoływało zbrojne konflikty. Czasami zastanawiam się, czy nasza historia zmieniłaby się, gdyby nie rozbicie dzielnicowe. Czy Władysław Łokietek zostałby królem? Gdybanie odłożę jednak na później, bo teraz chcę się skupić na książce. Kamil Janicki pisze w sposób rewelacyjny. Jego książki nie nudzą, są ciekawe i nawet jeżeli opisuje konflikty, bitwy czy wojny, robi to tak, że nie sposób się w tym pogubić. Autor wplata do Dam przeklętych fragmenty powieściowe, które umilają lekturę i mnie bardzo przyciągają. Co najważniejsze – Kamil Janicki dokładnie opisuje dany problem i cofa się nawet pokolenie wstecz, aby pokazać, jak doszło do danej sytuacji. Podziwiam autora za to, że chcę dzielić się zdobytą wiedzą i propagować wiedzę o swoich przodkach wśród czytelników.
Warto znać historię swojego państwa, a książki Kamila Janickiego są świetnym, źródłem wiedzy. Polecam nie tylko Damy przeklęte, ale i pozostałe książki autora.
Katarzyna Krasoń