Twórczość A. L. Jackson od wielu lat znajduje się na liście bestsellerów, przyciągając czytelników na całym świecie obietnicą świetnych historii miłosnych, od których trudno się oderwać. Historia Leifa i Mii, głównych bohaterów nowej książki autorki wydanej w Polsce pt. ,Pocałunek gwiazdy intryguje od pierwszego rozdziału. Chemia między seksownym, zranionym perkusistą i odważną, pełną dobroci samodzielną mamą, a zarazem siostrą Lyrika-gwiazdy zespołu Sunder, wyczuwalna jest od pierwszego ich spotkania w zacisznym pokoju, gdzie spotykają się, próbując uciec od zgiełku szalonej imprezy. Autorka w niesamowity sposób poprowadziła ich historię, łącząc przeszłość z teraźniejszością, mieszając w życiu bohaterów, a jednocześnie wyzwalając ich z okowów samotności i bólu. Nie mogłam się oderwać od tej powieści.
Mia po raz pierwszy spotyka Leifa w Los Angeles, gdy próbując uciec od zgiełku imprezy, zaszywa się w dawnej bibliotece. Od pierwszego wejrzenia czuje przyciąganie do tego mrocznego, brutalnie szczerego mężczyzny. Kobieta od wielu dni nie potrafi odzyskać kontroli nad swoim życiem, gdy na jej oczach została zamordowana przyjaciółka, a sprawca cieszy się wolnością. Spotkanie Leifa pozwala jej na chwilę zapomnieć o problemach, ale chwila pomiędzy nimi kończy się szybciej, niż się rozpoczęła.
Leif przybył na ekstrawagancką imprezę urządzoną przez członków najpopularniejszego zespołu Sunder tylko po to, aby dowiedzieć się, że Lyrik i reszta potrzebują perkusisty, który pomoże im w nagraniu nowego albumu. Mężczyzna ma wiele spraw na głowie. Coraz szybciej zbliża się czas, gdy będzie miał okazję wyrównać stare rachunki i w końcu otrzymać zemstę, której tak bardzo pragnie. Kilka miesięcy w Savannah, w otoczeniu zespołu, pozwoli mu zachować trzeźwy umysł i uspokoić zszargane nerwy. Leif nie spodziewa się, że na miejscu zastanie dziewczynę, o której nie może zapomnieć od czasu imprezy.
Leif i Mia nie mogą zapanować nad coraz bardziej obezwładniającym pożądaniem. Początkowa fascynacja zmienia się w coś więcej. Dzieci Mii sukcesywnie zdobywają serce Leifa, który staje przed najważniejszym wyborem w życiu. Przez wiele lat pragnął zemsty. Nic innego nie trzymało go przy życiu, aż nagle pojawiła się ona… Kobieta-anioł, piękna, odważna i zachwycająca. Czy Mii uda się odegnać potwory Leifa? A może przeznaczenie przygotowało dla nich inny plan?
Pocałunek gwiazdy to pierwszy tom nowej serii autorstwa A. L. Jackson, który w wyśmienity sposób wprowadza czytelników w świat rocka, pożądania i miłości. Uwielbiam tę książkę. Historia Leifa i Mii od samego początku mnie zafascynowała, a z każdym kolejnym rozdziałem, coraz bardziej kradła mi serce. Zaskakujące momenty, pokazanie potęgi rodziny i pięknej, choć bolesnej miłości, a także wykorzystanie motywu powracającej przeszłości o niszczycielskiej mocy, wyszły autorce zaskakująco dobrze. Pocałunek gwiazdy to moje pierwsze spotkanie z twórczością A. L. Jackson i na pewno nie ostatnie. Nie mogę doczekać się, aż kolejny tom trafi do księgarni. Liczę na to, że będzie tak dobry, jak pierwszy, który zapewnił mi kilka emocjonujących wieczorów, jednocześnie wzruszając i wywołując rumieńce.
O bohaterach mogłabym rozprawiać godzinami, głównie ze względu na ich dużą liczbę w książce, co w żadnym wypadku nie ujmuje nic tej historii. Skupię się na konkretach. Leif od samego początku przypadł mi do gustu. Pewny siebie, niekiedy arogancki, ale przede wszystkim pełen wrażliwości i dobroci. Zawrócił mi w głowie, co od razu przeniosło go na listę moich ulubionych męskich postaci. Praktycznie każda jego interakcja z Mią czy dzieciakami, wywoływała uśmiech na mojej twarzy. Historia Leifa przekazywana przez autorkę w ramach innych linii czasowych zmiażdżyła moje serce. Szczególnie, pod sam koniec książki. Odkrywając jego sekrety, jeszcze bardziej zachwycałam się jego postacią. Mia stanowi wspaniałe uzupełnienie mroku Leifa. Pokazuje mu inny świat, otwierając przed nim drzwi do swojego życia. Postać Mii została świetnie wykreowana. Jej odwaga, dobroć i pełna pasji osobowość, od samego początku zachwyca. Dzieci Mii-Penny i Greyson, stanowią wspaniałe dopełnienie książki, a obserwowanie ich interakcji z innymi i badanie wpływu, jaki mają na swoją mamę i Leifa, pozwala lepiej zrozumieć głównych bohaterów.
Pocałunek gwiazdy to świetna powieść na letnie wieczory. Podnosząca na duchu, wywołująca łzy i piękna w swojej prostocie. Wielbiciele romansów nie mogą przejść obok niej obojętnie. Historia Mii i Leifa skrada serce, otwierając przed czytelnikami, nowy rozdział historii, gdzie role pierwszoplanowe należą do członków zespołu Carolina George. Dla poszukiwaczy romansów, które zachwycają od samego początku i wywołują wiele emocji, od śmiechu po łzy, Pocałunek gwiazdy to obowiązkowa pozycja. Polecam!
Klaudia Aleksandra Grabowska