Josh Groban w swoim repertuarze łączy muzykę klasyczną z pop. Na pozór może wydawać się to śmieszne, kiczowate, ale Amerykanin tworzy na poważnie, wkładając w to całe swoje serce. Obiektywnie rzecz ujmując… wychodzi mu to a wielu uważa, że jego najnowsza płyta \”All That Echoes\” jest najlepsza w całej jego karierze. Jakkolwiek na to nie spojrzeć i tak wszędzie widzi się wielki sukces…
Przede wszystkim jego zwycięstwem jest już sama popularność takiej muzyki, która z góry skazywana jest na słuchaczy w wieku powyżej 45 lat. Tymczasem okazuje się, że Josh Groban potrafi tak zręcznie manipulować taką kolaboracją gatunków, że te piosenki stają się przystępne dla słuchaczy w każdym wieku. Świetnie słychać to na jego szóstym albumie, który już zyskał miano najlepszej w jego dorobku. Trudno się tu nie zgodzić, skoro za produkcję odpowiada rzesza doskonałych fachowców, którzy czują taki rodzaj muzyki. Sam Groban to przecież współautor paru kompozycji, a do tego doskonały wokalista. Miesza ze sobą nie tylko klasykę (poprzez potężny, tradycyjny wokal) oraz pop (aranżacje większości kompozycji), ale także wykorzystuje wpływy dawnych kultur. Wpływy z Europy słychać na \”She Moved Trough The Fair\”. Jednak klasę pokazuje bogactwem płyty – zaraz po tej kompozycji słyszymy radosny, niemal improwizacyjny utwór \”Below The Line\”. Klasa sama w sobie!
Na singla wybrano natomiast piosenkę \”Brave\”, która od razu przypadła do gustu Polakom i zaczęła królować w stacjach radiowych. To klasyczny przykład zgrabnego połączenia dwóch biegunów. Josh Groban znalazł jednak sposób, aby mogły się ze sobą dogadać. \”All That Echoes\” śmiało można uznać za wydarzenie, objawienie ostatnich miesięcy. Amerykanin zawsze trzymał równą formę, a każda kolejna płyta zdobywała w USA status platyny, jednak dopiero szósty w jego dorobku krążek pokazał pełnię umiejętności tego artysty. A wiemy, że to nie koniec! Groban szykuje kolejne utwory, jednak na dzień dzisiejszy pewne jest, że \”All That Echoes\” swoim następcom powiesiło poprzeczkę bardzo wysoko.
Marek Generowicz