Ponadczasowa lektura, która mimo mijających lat, ciągle wiedzie prym wśród klasyków literackich. Zagadkowa, pełna niejasności i budująca napięcie historia o podróży w głąb Afryki, a raczej ciemności zalęgającej w ludzkich sercach. Joseph Conrad, autor polskiego pochodzenia, zachwycił świat stworzony dziełami, które znajdują się na pograniczu epok, łącząc ich najlepsze cechy. Romantyk i pozytywista w jednym. Pisarz ukazujący chciwość, okrucieństwo i mrok czające się w duszach. “Jądro ciemności? to genialna powieść, której zrozumienie zajmuje dużo czasu, a każde kolejne po nią sięgnięcie, pokazuje nieodkryte wcześniej wartości. Jedna z tych pozycji, którą powinien przeczytać każdy choć raz w życiu. Może nie będzie to łatwe, ze względu na chwile niezrozumienia oraz zagadkowość, ale na pewno warte zachodu.
Na statku “Nellie? pewnego posępnego wieczora, jeden z marynarzy rozpoczął opowieść o niezwykłym lądzie, pełnym niebezpieczeństw i bogactwa, marzeniu niezliczonych królestw. Zwał się Marlow i dawno temu był jednym z tych, którzy poznali mroczny obłęd Afryki. Będąc młodym mężczyzną, dołączył do towarzystwa morskiego, zgłaszając się na ochotnika, który odwiedzi nieznane lądy nowego kontynentu. Podróż marynarza rozpoczyna się od wielkich zachwytów, kończąc na granicy szaleństwa. Zadaniem Marlowa było odnalezienie Kurtza, człowieka postępu, wielkiego mówcy, po którym słuch się urwał. Podróżnik wyrusza w niebezpieczną podróż, poprzez zdradziecką wodę Afryki, zagłębiając się coraz bardziej w dżunglę, nieprzychylną nowymi osobom, jednocześnie z każdym kolejnym słowem o Kurtzu, coraz bardziej pragnąć go poznać. Zmęczenie i niebezpieczeństwo nieustannie towarzyszą Marlowi, z każdą kolejną milą, przybliżając go do jądra ciemności, miejsca pełnego mroku i obłędu. Marynarz, zagłębiając się coraz bardziej w głąb kontynentu, odkrywa prawdziwe zło czające się w sercach ludzi i jego samego.
Przez całe “Jądro ciemności? zanurzając się w opowieść Marlowa, czytelnik poznaje najmroczniejszą z najmroczniejszych ciemności, czyli zło tkwiące w ludziach, objawiające się poprzez chciwość, nienawiść, skrywane za otoczką piękna i objawienia. Joseph Conrad pokazuje w powieści mroczne namiętności, dążenie po wszelkich trupach za bogactwem, potępiając złudną dobroć kolonizatorów, gdy wygłaszając piękne mowy o nadziei, zmienieniu na lepsze rdzennej ludności Afryki i głoszeniu religii, skrywają brzydką prawdę, ukazując najgorsze cechy i pożądania. Autor w mistrzowski sposób demaskuje działania towarzystw kolonizatorskich, piętnując ich zachowanie. W utworze wiele uwagi poświęcone jest samej Afryce, przerażającej, a jednocześnie pociągającej dla podróżnych. Niezbadane tereny, nowe choroby, ludność o innym kolorze skóry, dawne wierzenie, wszechpotężna natura – w Conradzie ten tajemniczy kontynent wywołuje zachwyt, co jest widoczne podczas czytania.
Marlow przeprowadza czytelnika przez całą pełną trudów drogę, poprzez najgorsze z ludzkich cech wygrywające z dobrocią. Bohater zauważa zło czające się w jego towarzyszach, niekiedy samemu mu ulegając. Marynarz posiada pewien kompas moralny, co widoczne jest w jego spostrzeżeniach dotyczących niewolnictwa i zgubnej eksploatacji kontynentu. Natomiast postać Kurtza w rewelacyjny sposób ukazuje przemiany zachodzące w człowieku, który zmienia się pod wpływem nowo zdobytej władzy, zapominając o początkowych założeniach, mających nieść dobro, coraz bardziej pogrążając się w odmętach ciemności. Wielki mówca, człowiek podziwiany przez każdą napotkaną osobę, a jednocześnie szaleniec owładnięty bogactwem i własnym zuchwalstwem. Uosabia on wszelkie negatywne cechy kolonializmu, niszczącego od środka i pełnego mroku.
Joseph Corad stworzył wiekopomne dzieło, poruszające niezwykle ważne tematy i dające wgląd w rdzeń zła w ludzkich sercach. “Jądro ciemności? to fenomenalna opowieść, wywołująca niepokój i skłaniająca do refleksji dotyczących ciągłej walki dobra ze złem, jasności z ciemnością, ujawniająca nieprzyjemną prawdę o wpływie władzy na charakter i chciwości zdolnej zniszczyć wszystko, co stoi jej na przeszkodzie w osiągnięciu celu, który ciągle się oddala. Tak, jak wspomniałam wcześniej, opowieść Marlowa to jedna z tych lektur, które należy poznać, aby zyskać wgląd w ciemność wokół każdego z nas. Możecie drogi czytelniku, nie zrozumiesz jej za pierwszym razem. Nic nie szkodzi. Próbuj, aż ci się uda. Morał płynący z opowieści jest tego wart.
Klaudia Aleksandra Grabowska