Niektórzy idą przez życie jak burza, są pewni siebie i swojej wartości. Jednak większość z nas nie ma tak łatwo. Wmawiamy sobie, że coś się nam nie należy, że nie zasłużyliśmy, albo w ogóle jesteśmy nikim. Jak odzyskać wiarę w siebie? O tym właśnie jest ta książka.
“Zaakceptuj siebie” to poradnik, którego celem jest pokonanie niskiej samooceny. Autorka bazuje w nim na swoich doświadczeniach, ale też o historiach swoich klientów. Na samym początku skupia się jednak na sobie, by wyjaśnić czytelnikowi, dlaczego zdecydowała się pomagać ludziom jako psycholog. Następnie otrzymujemy bardziej ogólne, wręcz teoretyczne, treści oraz pasujące do nich historie, które je obrazują. Każdy rozdział kończy się też miejscem na notatki.
Z pewnością publikacja ta porusza ważki temat. Wielu z nas boryka się z niską samooceną i sama myśl o tym, że inni mają podobnie, może pomóc. Autorka dość dokładnie opisuje też objawy tej przypadłości, dzięki czemu czytelnikowi łatwiej będzie zdiagnozować ten problem nie tylko u siebie, ale też u swoich bliskich. Dużo uwagi poświęcono też nastolatkom, czyli grupie najbardziej narażonej na omawiane zjawisko. Autorka wraca do nich kilka razy, dobitnie podkreślając, jak ważna jest rodzicielska uwaga i troska.
Poradnik napisany został w przystępny, chociaż lekko rozwlekły sposób. Miałam wrażenie, że kwestia samooceny, chociaż ważna, nie jest aż tak rozbudowana, by poświęcać jej całą publikację. Niestety niektóre rozdziały były przegadane, a część informacji powtarzana. Czasami najlepszym fragmentem było… podsumowanie rozdziału, które zawierało samą kwintesencję, bez niepotrzebnych upiększeń.
Zastanawiało mnie również, wspominane już wcześniej, miejsce na notatki. Z treści poradnika nie wynikało bowiem jak je używać. Rozumiem, że niektórzy czytelnicy docenią przestrzeń do własnych zapisków, jednak dla większości będzie ono niepotrzebne. Gdybym miała coś notować, zrobiłabym to na marginesach, a nie po przeczytaniu wszystkiego na dany temat.
Plusem są za to zaproponowane ćwiczenia. Jeśli lubicie, gdy poradniki proponują Wam konkretne zadania do wykonania, to tutaj je znajdziecie. Nie było ich zbyt wiele, ale te, co są, mają ciekawe i proste zasady oraz przystępną instrukcję.
“Zaakceptuj siebie” porusza ważny temat, zwraca uwagę czytelnika na istotne rzeczy i pomaga żyć bardziej świadomie. Jest niestety trochę przegadana, ale podsumowania pomogą czytelnikowi odnaleźć kwintesencje każdego z rozdziałów. Dodatkowo tytuł może z pewnością przyda się rodzicom nastolatków. Jednak pomimo kilku ciekawych myśli, nie przekazuje nic przełomowego, a większość informacji to kwestie dość oczywiste. Mając to wszystko na uwadze, “Zaakceptuj siebie” to publikacja ciekawa, chociaż nie wybitna.
Dominika Róg-Górecka