Czy pamiętacie może taką piosenkę, “Dokąd nocą tupta jeż? Możesz wiedzieć, jeśli chcesz!” Kiedy słońce zachodzi, a cienie wydłużają się, żeby w końcu zmienić się w mrok, dzieje się wiele ciekawych rzeczy. A co konkretnie? Możemy się tego dowiedzieć z najnowszej książki Polly Faber ?Gdy zapadnie noc. Kto pracuje kiedy śpimy?.
Jest to pierwsza książka tej autorki wydana w języku polskim nakładem wydawnictwa WIlga, ale mam szczerą nadzieję, że nie ostatnia. Co jest takiego wyjątkowego w tej historii? Polly Faber razem z ilustratorką Harriet Hobday przedstawiają niedostępny dla dzieci świat nocnych aktywności. Ta różnorodnych i ciekawych jak np. słuchanie koncertu na żywo, czy ściganie lisów rozbójników. Wszystko to i wiele więcej dzieje się właśnie tylko wtedy, kiedy zajdzie słońce. Za dnia takie atrakcje nie byłby możliwe.
“Gdy zapadnie noc. Kto pracuje, kiedy śpimy” to historia małej dziewczynki, która opowiada o nocnej pracy swojej mamy (i nie tylko). Główna bohaterka przedstawia nam ciekawy i różnorodny świat, w którym życie po zachodzie słońca okazuje się bardzo barwne.
Ta książka spełnia dwie bardzo ważne funkcje. Po pierwsze pokazuje, że w nocy mogą dziać się różne interesujące rzeczy. Po drugie oswaja dziecko z myślą, że ciemność nie musi być zła, ponieważ można w niej robić dużo fajnych rzecz. A po trzecie, że każdy zawód jest ważny. Nie ważne, czy wykonuje się go rano, czy w nocy. Istotniejsze jest to, że każda praca czemuś służy.
Na pewno jesteście ciekawi, kim jest z zawodu mama głównej bohaterki. Moje podejrzenia biegły w kierunku lekarza lub pielęgniarki, ale kiedy w połowie historii pojawił się ten temat, wiedziałam, że to nie to. Zatem kim ona jest? Odpowiedź na pewno was zaskoczy, ale sami musicie to sprawdzić.
“Gdy zapadnie noc. Kto pracuje kiedy śpimy” to wyjątkowa lektura. Mała ilość tekstu, wyraziste i proste ilustracje oraz niedostępny nocny świat, zainteresują każde dziecko. Ta historia rozbudza wyobraźnię i pozwala dowiedzieć się czegoś nowego o świecie. Dlatego bardzo zachęcam do zapoznania się z nią.
Karolina Kosek