\”Milion słońc\” to kontynuacja bestsellerowej serii dla młodzieży Śmiertelna Odyseja, zapoczątkowanej książką \”W otchłani\”. Rozpoczęte wątki urwały się w najbardziej ciekawym i znaczącym momencie, a drugi tom kazał długo czekać złaknionemu wrażeń czytelnikowi na swoją premierę. Czy finalny produkt był warty niecierpliwego oczekiwania?
Prom kosmiczny \”Błogosławiony\” zmierza w kierunku Centauri- Ziemi, alternatywnej planety możliwej do zamieszkania przez człowieka. Do tej pory kapitanem i dowódcą statku był Najstarszy, dyktator znany z twardej i bezwzględnej ręki. Został obalony przez swojego następcę Starszego i od tej chwili to on zarządza losami misji. Jednak nie jest to zadanie tak łatwe i przyjemne, jak mogłoby się wydawać. Mieszkańcy \”Błogosławionego\” swobodnie i bez umiaru korzystają ze zwróconych przywilejów, a zwłaszcza z możliwości wyrażania własnego zdania. Podważają autorytet nowego i młodego dowódcy na każdym kroku, posuwając się miarowo w kierunku buntu. Nie rozumieją, że swoim zachowaniem skazują siebie jak i misję na niepowodzenie. Jednocześnie Starszy i Amy odkrywają pilnie strzeżony sekret poprzednich dowódców \”Błogosławionego\”. Żeby dotrzeć do celu muszą podjąć szereg bardzo trudnych decyzji.
Starszy i Amy zwracając mieszkańcom \”Błogosławionego\” wolność i możliwość podejmowania własnych decyzji, nie spodziewali się tak tragicznych konsekwencji swojego kroku. Ludzkie zachowanie w obliczu swobody zaskoczyło ich: nieufność, niepewność, depresja, zbieractwo, agresja, bunt doprowadziły do tragicznych w skutkach wypadków i aktów przemocy. Tylko nieliczni zachowali zdrowy rozsądek by nie poddać się ogólnej panice i strachowi przed nieznanym, nieodgadnionym. Takim niestabilnie emocjonalnie tłumem trudno zarządzać, co z dnia na dzień doprowadza do kolejnych komplikacji na różnych sektorach odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie \”Błogosławionego\”.
Niestety nie tylko z takimi problemami muszą zmagać się nasi bohaterowie. Ktoś zostawia Amy zakamuflowane wskazówki, które mają ją doprowadzić do niewyobrażalnie ważnego i skrywanego przez lata sekretu poprzednich dowódców \”Błogosławionego\”. Każdy kolejny ślad odkrywa jeden z elementów przerażających puzzli. Nie tylko Amy podąża tym tropem. Jest jeszcze jeden tropiciel, który zamierza pokrzyżować plany tajemniczego sprzymierzeńca i pozostawia za sobą jedynie śmierć i zniszczenie. Wyścig z czasem w tych okolicznościach i rzeczywistości nabiera całkiem innego sensu.
Amy i Starszy to jeszcze nastolatkowie. W ciągu ostatnich wydarzeń wiele się nauczyli i doświadczyli ale czy to wystarczy? Muszą na swoje barki przyjąć ciężar decyzji i odpowiedzialność za ponad 2 000 członków załogi promu kosmicznego i misję, która ma na celu skolonizowanie Centauri- Ziemi. Czy klon utworzony z najdoskonalszych genów \”wyhodowany\”i wychowany na \”Błogosławionym\” oraz człowiek pochodzący z Sol- Ziemi poradzą sobie z tym zadaniem? Czy ich pragnienia i marzenia przeważą nad rozsądkiem?
Beth Revis konsekwentnie kontynuuje rodzaj narracji i poziom wywoływanych w czytelniku emocji. Wydarzenia opisywane z punktu widzenia Starszego i Amy dają możliwość uczestniczenia w każdym aspekcie życia i sytuacji na \”Błogosławionym\”. Mamy równocześnie okazję obserwować ocenę wydarzeń okiem dziewczyny i chłopaka, a także rdzennego mieszkańca statku, który doskonale zna mentalność społeczeństwa czy procedury stosowane w odpowiednich sytuacjach i przyjezdnej, obcej, która z kolei zna realia życia na Ziemi, planecie nie dającej się zamknąć w żadne ramy.
Autorka umiejętnie stopniuje napięcie i szafuje tempem akcji tak aby jak najdłużej utrzymać uwagę czytelnika. W \”Milionie słońc\” jest miejsce na nostalgię, tęsknotę, miłość, zazdrość, niepewność, apatię, rozpacz, ból, strach, przerażenie dozowane w optymalnych dawkach.
Te emocje nabierają ważkości wraz z naporem terroru i zagrożenia. Czy \”Błogosławiony\” w dalszym ciągu może zapewnić swoim mieszkańcom bezpieczeństwo? Czy można czuć się bezpiecznym w metalowej puszce pośrodku kosmicznego wszechświata?
\”Milion słońc\” to doskonały thriller wpisujący się w obecne, modne trendy w literaturze dla młodzieży. Jest groźnie, ekstremalnie ale z naciskiem na najważniejsze wartości w życiu człowieka.
Polecam.
Aleksandra Jesiołowska