Elżbietę Cherezińską czytam już od lat i nie mogę się nadziwić, jak to się dzieje, że tej serii nikt nie zekranizował. W kraju, w którym historia jest synonimem nudy, w którym obecnie wprawdzie wraca się do źródeł, ale robi się to w sposób kompletnie nieumiejętny, ta saga to świetny sposób, żeby pokazać, że Piastowie to…