Należę do ludzi, którzy dają się uwieść okładce i tym razem skusiły mnie te barwy, kolory. Opis też obiecywał świąteczną atmosferę, a ja dopiero co rozebrałam choinkę i ciągle muzyka świąteczna gra, śnieg dookoła dopełnia atmosferę. Nie musiała ta książka długo leżakować, miała to być szybka i lekka lektura. Przyznam się, że poprzedniej książki autora…