\”Ladacznica\” to druga powieść autorki bestsellerowego \”Pokoju\”. Opowiada historię córki biednej szwaczki, Mary Saunders, umieszczoną w barwnym pejzażu Londynu i Monmouth XVIII-wiecznej Anglii. Autorka zainspirowała się prawdziwą historią szesnastolatki straconej za morderstwo. Na kanwie tego wydarzenia utkała historię życia dziewczyny, równie dramatyczną co ciekawą.
W powieści aż gęsto od kontrowersji. Młoda dziewczyna, która nie chce żyć w biedzie jak matka, wybiera drogę rozpusty i na skutek pewnych okoliczności zostaje prostytutką. Sprzedaje swoje ciało mężczyznom, a jej motywacje niejednokrotnie zniesmaczają czytelnika. Nawet w momencie, gdy postanawia zmienić swoje życie i zacząć pracować uczciwie, okazuje się, że ucieczka od błędów przeszłości jest wręcz niemożliwa, zwłaszcza że dziewczyna poznała tajemnice, które nie mogą ujrzeć światła dziennego.
Nie mogę powiedzieć, że \”Ladacznica\” mnie urzekła, a lektura sprawiła przyjemność. Zbyt dużo w niej przemocy, mocnych scen, dosadnych słów i dramatów, jednak dla wielbicieli realnie przestawionych historycznych wydarzeń będzie to nie lada gratka. Od razu wiadomo jak skończy się życie Mary, ale w żaden sposób nie zaburza to odbioru lektury. Autorka wiernie odtworzyła realia historyczne oraz z wprawą przedstawiła sylwetkę głównej bohaterki, nieco zagubionej ale maksymalnie skupionej na osiąganiu swego celu. Postępowanie Mary wypada wiarygodne, umotywowane przeżyciami z przeszłości oraz środowiskiem, w jakim się znalazła. Co ważne, postać głównej bohaterki wywołuje silne emocje i angażuje uwagę czytelnika na długie godziny, mimo, że akcja powieści przebiega dość monotonnie. Na uwagę zasługują także drugoplanowi bohaterowie, którzy w istotny sposób wpływali na rozwój fabuły i stanowili barwne urozmaicenie treści. Autorka sumiennie odrobiła lekcję literacką i doskonale wiedziała nie tylko jak poprowadzić fabułę, ale też co zrobić, by czytelnik czuł się dopieszczony.
Mniej cierpliwych czytelników ostrzegam, początek powieści nie nastraja optymistycznie. Jednostajny rytm, brak haczyków fabularnych i specyficzny język sprawiają, że łatwo oderwać uwagę, ale w pewnym momencie okazuje się, że lektura wciąga i… już nie wypuszcza. Autorka w zwięzłym, jasnym i przejrzystym stylu maluje kontrowersje XVIII-wiecznej Anglii i ukazuje historię dziewczyny urodzonej zdecydowanie za wcześnie, by zdążyła zawalczyć o własne marzenia. \”Ladacznica\” to doskonały, wyważony (mimo chwilowej nudy) kawałek literatury, który na długo pozostaje w pamięci. W ostatecznym rozrachunku daje nadzieję na to, że walka z losem czasem jednak się opłaca. Serdecznie polecam wielbicielom historycznych, drobiazgowo rozpisanych historii.
Angelika Zdunkiewicz