Jolanta Kosowska słynie z przeróżnych powieści, które kradną serca czytelników. Na półkach księgarń można znaleźć romanse, powieści obyczajowe czy kryminały, które wyszły spod pióra autorki. W lutym tego roku mieliśmy okazję poznać jej kolejną przepiękną historię miłosną. W swojej najnowszej książce „Sobie pisani” Jolanta Kosowska zabiera nas w podróż do malowniczej Pragi, w której piękne krajobrazy nie zawsze współgrają z sielankowym życiem.
Jolanta Kosowska „Sobie pisani”
Marta jest Polką, ale mieszka i pracuje w Czechach. Na co dzień prowadzi własne biuro podróży i oprowadza turystów po najpiękniejszych rejonach Pragi. Choć jej kariera kwitnie, to niestety życie prywatne wydaje się coraz bardziej zagmatwane. Kobieta żyje w związku na odległość z facetem, który mieszka nad polskim morzem. Choć dzielące ich kilometry początkowo zdają się nie mieć większego znaczenia, to pojawiają się dodatkowe problemy.
Pewnego dnia ukochany Marty otwarcie flirtuje z inną kobietą. Po wyczerpującej emocjonalnie kłótni z bohaterką wyjeżdża od niej, a ta zostaje całkowicie otumaniona i zraniona. Kobiecie trudno się pozbierać. Na szczęście jej życie zawodowe zdaje się kwitnąć i sukces goni kolejny sukces. Aby tak było do pracy Marty, angażuje się jej przyjaciółka oraz babcia, która uważa, że jest w stanie naprostować nawet najbardziej pokrzywione ludzkie ścieżki. Jednak czy na pewno tak się da?
O wpływie innych
W tej książce warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. Autorka poprowadziła narrację z perspektywy kilku bohaterów, dzięki czemu my jako czytelnicy mamy dostęp do zakamarków psychiki różnych postaci. Jednocześnie aż chciałoby się powiedzieć, że niektórzy z nich byli zbyt mało wyraziści. Trochę jakby zabrakło pogłębionych portretów psychologicznych. Równie dziwne były rozmowy bohaterów, które często dotyczyły filozoficznych kwestii. Autorka chciała wpleść pewne przemyślenia, ale w dialogach między postaciami wychodziły one czasami sztucznie.
Jednocześnie ogromny plus za to, że pisarka pokazała, jak bardzo dobre chęci mogą zaszkodzić. Mówi się, że to właśnie nimi piekło jest wybrukowane i tutaj jest w tym wiele racji. W życiu Marty pojawiają się osoby, które chcą kobiecie pomóc. Tylko sęk w tym, że nie można na siłę kogoś uszczęśliwić… Babcia kobiety ma swoją koncepcję dotyczącą tego, co by mogło przynieść radość bohaterce. W efekcie wokół niej pojawia się coraz więcej kłamstw, niedopowiedzeń i iluzji.
Recenzja książki Jolanty Kosowskiej „Sobie pisani”
Książka „Sobie pisani” Jolanty Kosowskiej od Wydawnictwa Zaczytani przenosi czytelnika w najpiękniejsze zakątki Pragi, gdzie piękno krajobrazów łączy się z burzliwymi emocjami bohaterów. Autorka wykreowała nieoczywistą, pełną napięć i intryg historię miłosną, która pokazuje, że życie nie jest usłane różami, a nasze czyny zawsze ciągną za sobą pewne konsekwencje. „Sobie pisani” Jolanty Kosowskiej, to przepiękna, niebanalna i intrygująca powieść, która bez wątpienia uprzyjemni chwile spędzane na świeżym powietrzu. Mnie książka pochłonęła bez reszty, a wir wydarzeń oraz zlepek różnorakich emocji odczuwanych przez bohaterów, nie pozwolił oderwać się nawet na chwilę. Gorąco polecam!
Adrianna Andrzejewska
Autor: Jolanta Kosowska
Tytuł: Sobie pisani
Wydawnictwo: Zaczytani
Wydanie: I
Data wydania: 2023-02-10
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
ISBN: 9788383133553
Liczba stron: 296
