Milan Kundera znany jest
przede wszystkim jako autor \”Nieznośnej lekkości bytu\” –
również tym, którzy nie czytali powieści. Para się on jednak nie
tylko beletrystyką, znaczną część jego publikacji stanowi
eseistyka, której doskonałym przykładem jest \”Spotkanie\”. To
niewielki, acz różnorodny zbiór tekstów Kundery tworzonych na
przestrzeni wielu lat, w których autor daje upust rozważaniom na
temat szeroko pojętej sztuki.
Ze \”Spotkania\” wyłania
się zwarty lecz różnorodny świat obserwowany przez soczewkę
skonstruowaną dłońmi wielu artystów. Współgrają tu ze sobą
różne dziedziny sztuki niby różne elementy budowania kompletnej
wizji rzeczywistości. Jedno dzieło uzupełnia, tłumaczy inne, a
sztuka interpretuje życie. Lektura Naipaula objaśniła Kunderze
znaczenie ?świata nocy? z obrazów Ernesta Breulera. Natomiast
sprzeczka ze znajomym na temat Hrabala odsłoniła przed nim
złożoność uczucia nienawiści. To jak odkrywanie harmonii między
sztuką i życiem.
Kundera w swoich tekstach poświęca dużo miejsca
muzyce m.in. Janáčka
i Beethovena
i przeprowadza rozległeinterpretacje ich
dzieł, a czyni to nieznoszącym sprzeciwu tonem. Zdaje się być
absolutnie pewnym właściwego odbioru opisywanych utworów, a jego
głębokie i intensywne przeżywanie każdego dźwięku uwiarygodnia
te sądy. Nawet jeśli się myli lub dokonuje tu nadużycia – o
czym z racji swej muzycznej ignorancji pisząca te słowa nie może
mieć pojęcia ? łatwo ulec poetycko-filozoficznej aurze opisu.
Pełne krytycznego uwielbienia interpretacje oper Janácka
to wystarczająca zachęta dla melomana.
Rozmyślania Kundery nad
literaturą, zarówno w obrębie pojedynczej powieści jak i
pisarstwa jako takiego, to przekonujące spostrzeżenia. Zauważył
on, iż dyskusja o jednym pisarzu jest bezsensowna, jeśli rozmówcy
nie czytali tej samej spośród jego powieści. W każdym dziele
artysta objawia się inaczej, pisze nieco inaczej, jest innym
artystą, bo jest też innym człowiekiem – Kundera pisze o
artyście ale czy nie można tego rozciągnąć na ludzkość poza
sztuką? Wszak człowiek nie \”jest\” a \”staje się\” przez całe
życie.
Przez rozważania
przewijają się Joseph Conrad, Gombrowicz, Oscar Miłosz,
Dostojewski, Xenakis, Fuentes, Goytisolo, Brecht i wielu innych.
Podejście Kundery do ich twórczości jest odkrywcze, naznaczone
profesjonalizmem ale też bardzo osobiste, osobne. Czytając o
gorącym romansie Anny Kareniny i Wrońskiego, zastanawia się nad
wcześniejszym pożyciem Anny i jej męża. W \”Idiocie\”
Dostojewskiego śledzi uśmiechy. W każdej analizowanej powieści
odsłania jakieś spostrzeżenie, wymowne uchwycenie fragmentu
ludzkiej natury i przetwarza je przez
własną wrażliwość. Tak jakby samo
życie sczytywał ze stron powieści.
Ciekawym punktem w
rozważaniach Kundery jest kwestia ojczyzny i wolności pisarza.
Przytacza referat wygłoszony przez Verę Linhartovą na temat
emigracji ludzi słowa. Autor powtarza za nią, iż język nie
powinien wiązać pisarza. Potwierdził to również czynem, gdy
przebywając na emigracji uznał, że jego twórczość przestała
być czeska i zaczął pisać po francusku, jednocześnie nie godząc
się na tłumaczenie swoich nowych dzieł na czeski. Czyżby jednak
czasem filozof żył według swoich maksym?
Przez teksty Kundery
przewija się też szara eminencja: polityka, która – choć tak
bardzo naznaczyła jego życiorys – jest spychana przez niego na
drugi plan. Mimo iż nie może się od niej zupełnie uwolnić, to na
każdym niemal kroku daje zrozumienia, że sztuka i człowiek stoją
ponad nią. Jego przemyślenia na ten temat to upust przenikliwości,
obiektywizmu, inteligencji i życzliwości. Inspirujące jest
szczególnie jedno zdanie: \”Trzeba wielkiej dojrzałości, aby
zrozumieć, że opinia, której bronimy, jest tylko wybraną przez
nas hipotezą, z konieczności niedoskonałą, prawdopodobnie
przejściową, i jedynie umysły mocno ograniczone mogą podawać ją
za pewnik czy prawdę.\”
Kundera nie szuka piękna a
realizm, choć w realizmie to trudne piękno odnajduje. Odrzeka się
od romantyków, na nowo definiuje pojęcie powieści, pochyla się
nad modernizmem. Jego sądy, czasem pod prąd popularnym w danym
momencie opiniom, są dobrze przemyślane a ich okazjonalna zmiana
jest tylko uzupełnieniem, ewolucją opinii pod wpływem nowego
osobistego odkrycia, zrozumienia. \”Spotkanie\” przedstawia
refleksyjne patrzenie na świat poprzez sztukę i doświadczenie,
osobiste ale podejmujące trud odnalezienia dystansu.
Iwona Ladzińska