Numerologia to jedna z dziedzin ezoteryki, która bazuje nie tylko na naszej liczbie urodzenia, ale i na całej symbolice liczb, które mogą określić nasz potencjał i wskazać odpowiednią ścieżkę rozwoju. Są ludzie, którzy w to wierzą, są tacy, którzy uznają to za zabobony, podobnie jak horoskopy astrologiczne i inne pokrewne tematy – sama lubię się z tym wszystkim zapoznawać i sprawdzać, czy faktycznie odnajdę w tych trochę prawdy. I jeśli chodzi o numerologię… Zawsze ją odnajdywałam. A książka Macieja Skrzątka tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziła!
“Numerologia wróżebna” to świetna pozycja, konkretna, choć otwierająca przed nami zaledwie pewien ułamek całej numerologii, ale wydaje mi się, że ten najbardziej powszechny i łatwy w zrozumieniu dla wszystkich. Jest to świetne opracowanie, które opisuje poszczególne liczby numerologiczne, prezentuje numerologię partnerską, pokazuje, jak istotny jest dzień czy też miesiąc urodzin, uczy jak obliczyć swój rok numerologiczny – wszystko jest opisane w klarowny i przystępny sposób, a interpretacje autora są naprawdę rzeczowe i po prostu bardzo życiowe.
Dlaczego twierdzę, że odnajduję w numerologii prawdę? Bo cóż, wszelkie te opisy interpretacyjne naprawdę pokrywają mi się z charakterami osób, które urodziły się z daną liczbą numerologiczną. Ja jestem perfidną, typową 11. Moja siostra ma w sobie niemal wszystkie cechy 8, mama 9 itd. i też odzwierciedla to, w czym każda z nas jest dobra i czy skierowała się w dobrą stronę. Chwilami naprawdę było mi aż ciężko uwierzyć w to, że czytam po prostu praktycznie swoją charakterystykę! Uwielbiam takie chwile, bo niezależnie od tego, czy w to wszystko wierzymy, czy nie, nasza podświadomość czuje się jakoś pobudzona i może akurat zaczerpnie pewną inspirację, zakotwiczy się ona w naszym umyśle i wszystko zacznie się odpowiednio układać.
Jestem naprawdę zadowolona z tego, że ta książka trafiła w moje ręce. Numerologia gdzieś od zawsze była obecna w moim życiu, gdyż jest to tematyka bliska również mojej mamie, dlatego chętnie powróciłam do tego aspektu ezoteryki i muszę przyznać, że choć pamiętam czasy, jak wszyscy się wyśmiewali z Wróżbity Macieja, to chylę czoła – opracowanie jest naprawdę świetne, rzetelne i widać, że ten człowiek robi to, co kocha i ma wiedzę w tej dziedzinie.
Magdalena Senderowicz