Dziecko ma w sobie każdy, tylko trzeba umieć je z siebie wydobyć. Dla mnie takim sposobem jest czytanie powieści skierowanej do młodszego czytelnika. Dobrej, pełnej humoru i tajemnic literatury. Za najlepsze połączenie tychże uważam serię o Małym Lichu Marty Kisiel. Tak jak w przypadku poprzednich tomów, znowu dostajemy nowego bohatera, wokół którego będzie się roiło…