O wampirach już czytałam. O wilkołakach również. Zdarzyło mi się czytać o wróżkach i czarodziejkach, ale o elfach nie czytałam nigdy. Mój pierwszy elfowy raz wypadł nie najgorzej, nie wykluczam więc sięgnięcia w przyszłości po inne historie, w których elfy będą miały znaczący udział w fabule. Wietrzne Katedry do tej pory pozostają dla mnie zagadką….