Miałam już kilka nauczek, aby nie kupować całej serii, jeśli nie wiem, czy książka mi się spodoba. Jak nie mam kupionych kolejnych tomów, ten przymus dokańczania, trochę przycicha, owszem, przypominam sobie o konieczności doczytania, ale zwykle w miejscach, typu księgarnia, gdzie przecież prawie nie bywam. Pierwszy tom Końca defilady kupiłam prawie rok temu, bo znajome…


