Blisko rok przyszło nam czekać na drugi tom Kowala Słów, opowieści o niepoprawnym, wiarołomnym Ainarze Skaldzie, Wikingu spalonym (niedosłownie oczywiście) na Północy za dawne grzeszki i szukającym szczęścia w Europie Wschodniej w służbie miejscowych kaganów. Jednak kiedy pieczę nad czyimś losem sprawuje szalony bóg Gollnir, szanse na szczęście i bogactwo maleją, za to kłopoty mnożą…