„Imperium jedwabiu. Charlotte” to książka o szacie graficznej, która przywołuje wiosnę i kojarzy się z Anglią. Czytając opis, byłam pewna, że to powieść o angielskiej prowincji, tymczasem wątki przeplatające się z powieścią niejakiej panny Austen to Skandynawia. Miałam ochotę właśnie na podróż w czasie, a XIX wiek jest zawsze dobrym kierunkiem podróży. Powieść na leniwą…