„Małe przyjemności” to historia, która, choć toczyła się niespiesznie, zafundowała mi mnóstwo zaskoczeń. Kilkakrotnie zmieniałam o niej zdanie podczas czytania. Dziennikarka niewielkiej lokalnej gazety, Jean Swinney mieszka samotnie z matką, z wysiłkiem wiążąc koniec z końcem. Kiedy do jej gazety trafia list z intymnym i zadziwiającym wyznaniem pewnej kobiety, koledzy przekazują Jean ten delikatny temat….