„Umarli przechadzają się po ziemi i są tacy, którzy ich widzą. Inni są ślepi…” Przekonuję się, że w moim przypadku to właśnie gatunek fantasy najlepiej potrafi pomóc stopniowym dochodzeniu do siebie po stracie bliskiej osoby. Śmierć sprawia, że na jakiś czas świat się zatrzymuje, ale tylko dla przeżywającego stałą już nieobecność krewnego. Na szczęście, codzienne…